Protest, który w dniu dzisiejszym odbył się przy Szpitalu Praskim dotyczył wyrażenia sprzeciwu przeciwko planom, które ma miasto. W tych planach bowiem znajduje się umieszczenie ośrodka dla bezdomnych i narkomanów w budynku B szpitala Praskiego. Aktywiści miejscy też mocno promowali ten projekt, który nie spotkał się jednak z ciepłym przyjęciem okolicznych mieszkańców.
Dlaczego mieszkańcy protestują?
Okoliczni mieszkańcy protestują, bo – jak sami twierdzą – mają dość bycia ignorowanymi przez miasto. Stanowczo się sprzeciwiają stworzenia w ich okolicy ośrodka dla narkomanów. Proponują oni, by taki ośrodek powstał tuż przy ratuszu przy placu Bankowym. Protest zyskał poparcie również zastępcy burmistrza Pragi Północ, Dariusza Kacprzaka, który podkreśla, że Praga Północ chce pomagać, ale nie jest miejscem, w którym powinny być lokowane wszystkie problemy, które Warszawa uznaje za niewygodne.